O waloryzacji emerytur i rent można pisać przy każdej nadarzającej się okazji. Udowadniają to szczególnie osoby (dziennikarze?) zatrudniani przez znane i popularne tabloidy. Co jakiś czas mamią nas, w ślad za politykami, jakich to dużych pieniędzy może w przyszłym roku oczekiwać wielomilionowa rzesza świadczeniobiorców. Wspomniane artykuły, czy może lepszym określeniem będzie „notatki prasowe”, mają moc…