Oczywiście: pracować. W przypadku emerytury najlepiej prawie do samej śmierci. To, że im więcej zbierzemy pieniędzy na koncie w ZUS i im w starszym wieku przejdziemy na emeryturę to świadczenie będzie wyższe – wie już chyba każdy pracujący. Skąd zatem powyższe tytułowe pytanie? Odpowiadam. Nie ma głupich pytań, są głupie odpowiedzi. A postawione pytanie ma charakter dwuznaczny, a może także i prowokacyjny.
Od 1 marca 2020 roku najniższa emerytura lub renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi 1200,00 zł, zaś z tytułu częściowej niezdolności do pracy 900 zł. Po potrąceniu zaliczki na podatek od dochodów osobistych emeryci i renciści otrzymują „do ręki” odpowiednio ok. 1027 zł i 813 zł.
Przyjmijmy, że emeryt lub rencista podjął zatrudnienie na umowę o pracę (bez względu na wymiar czasu pracy) z wynagrodzeniem 2600,- zł, tj. w wysokości minimalnej płacy obowiązującej od 1 stycznia 2020 roku.
Jakie dochody netto uzyska świadczeniobiorca oraz jakie koszty z tytułu zatrudnienia emeryta lub rencisty będzie ponosił pracodawca obrazują poniższe tabele.
Tab. 1 Koszty pracownika dla miesięcznego wynagrodzenia 2 600,00 zł:
| kwota netto |
1 920,62 PLN |
| ubezpieczenie emerytalne |
253,76 PLN |
| ubezpieczenie rentowe |
39,00 PLN |
| ubezpieczenie chorobowe |
63,70 PLN |
| ubezpieczenie zdrowotne |
201,92 PLN |
| zaliczka na PIT |
121,00 PLN |
| kwota brutto |
2 600,00 PLN |
Tab. 2 Koszty pracodawcy dla miesięcznego wynagrodzenia 2 600,00 zł:
| kwota brutto |
2 600,00 PLN |
| ubezpieczenie emerytalne |
253,76 PLN |
| ubezpieczenie rentowe |
169,00 PLN |
| ubezpieczenie wypadkowe |
43,42 PLN |
| Fundusz Pracy |
63,70 PLN |
| FGŚP |
2,60 PLN |
| koszty pracodawcy |
3 132,48 PLN |
Z powyższego wynika, że z tytułu zatrudnienia, w naszym przypadku emeryta lub rencisty, pracodawca i pracownik odprowadzają do budżety państwa oraz na rzecz różnych państwowych funduszy celowych (Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Pracy) daninę w łącznej kwocie 1212 zł, czyli w kwocie przewyższającej wysokość najniższej emerytury i renty brutto.
Ale nie zapominajmy: Emeryt i rencista do daniny z tytułu swojego zatrudnienia płaci także podatek od pobieranego świadczenia. Wynosi on od najniższej emerytury i od najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy odpowiednio 173 zł i 87 zł miesięcznie.
I tu tkwi odpowiedź na pytanie, jak zarobić na własną, aktualnie pobieraną, emeryturę i rentę.
Oczywiście truizmem byłoby w tym miejscu zwracanie uwagi na fakt, że stopień pokrywania przez zatrudnionego emeryta lub rencisty wysokości pobieranego świadczenia uzależniony jest od dwóch czynników: wysokości emerytury lub renty oraz wysokości osiąganego wynagrodzenia.
Warto natomiast poinformować, że jak wynika z danych statystycznych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Głównego Urzędu Statystycznego z roku na rok roście liczba osób pobierających najniższe świadczenia, w tym niższe od minimalnej emerytury a także, co jest konsekwencją powyższego zjawiska – rośnie liczba pracujących emerytów i rencistów ponieważ nie są oni w stanie utrzymać siebie a tym bardziej rodziny za otrzymywane świadczenie.
Sztandarowy program rządu tzw. 500+, zakładający przyrost naturalny, okazał się mrzonką. Społeczeństwo się starzeje. Rośnie liczba osób pobierających świadczenia oraz liczbowy ich stosunek do liczby osób w wieku produkcyjnym.
Okazuje się jednak, że straszenie społeczeństwa tym, że nie będzie komu pracować na emerytów można włożyć między bajki, o czym wielokrotnie pisałem. Jest to wynikiem wielu czynników. Nie miejsce tu i teraz na ich analizę. Powrócę do tego tematu niebawem. W tym miejscu podsumowując moje rozważania zwrócę jedynie uwagę, że jednym z tych czynników jest zatrudnienie świadczeniobiorców, z których wielu odprowadza daniny na rzecz różnych podmiotów państwa kwotę przewyższające pobierane emerytury i renty.
Niestety nie wszyscy świadczeniobiorcy mogą pracować bez ograniczeń. Od 1 czerwca br. obowiązywać będą podwyższone kwoty dopuszczalnych dochodów nie powodujących zawieszenia bądź ograniczenia wysokości pobieranej emerytury lub renty.
W aspekcie moich powyższych rozważań wydaje się zasadne podjęcie rozwiązań prawnych umożliwiających pracę emerytów i rencistów bez graniczeń kwotowych, co będzie korzystne nie tylko dla samych świadczeniobiorców lecz także państwa.